YOOtheme

Pedagog - Godziny pracy

Poniedziałek

9.00-14.30

Wtorek

9.00-16.00

Środa

8.00- 14.30

Czwartek

8.00 – 14.30

Piątek

7.15-12.45

Lekcje trwają:

lekcja 1 -  8.00-8.45
lekcja 2 -  8.55-9.40
lekcja 3 -  9.55-10.40
lekcja 4 -  10.50-11.35
lekcja 5 -  11.50-12.35
lekcja 6 -  12.50-13.35
lekcja 7 -  13.45-14.30
lekcja 8 -  14.35-15.20

Drukuj PDF

Kolejny raz nasza szkoła przystąpiła do akcji Szlachetna Paczka. Przygotowaliśmy ją dla pani Stanisławy.

Relacja ze spotkania wolontariuszy Szlachetnej Paczki z panią Stanisławą:

Do pani Stanisławy pojechaliśmy dwoma samochodami, po wcześniejszym odebraniu paczek od darczyńcy, wolontariusz prowadzący poinformował seniorkę, że za parę minut przyjedziemy. Wnosząc pierwsze paczki pani Stanisława, była zaskoczona, że przyjechało tyle osób i mamy tyle tych paczek. Myślała, że dostanie jedną paczkę i to będzie wszystko. Wnoszenie zajęło nam parę minut, a nasza seniorka czekała na nas w pokoju w fotelu ze względu na swoją chorobę. Od pierwszego momentu było widać uśmiech na twarzy pani Stanisławy , nadszedł oczekiwany moment, w którym musiały pomóc wolontariuszki, bo seniorka sama nie dała rady w rozpakowaniu tak pięknie zapakowanych paczek. Otwierając co chwilę inną, kobieta nie wierzyła w to, co znajduje się w paczkach. Było tak wiele artykułów chemicznych i spożywczych, że seniorka stwierdziła, że starczy jej na rok. W pewnym momencie pani Stanisława, otwierając jedną z paczek, zobaczyła swoją wymarzoną mikrofalówkę, stwierdziła, że o takiej właśnie marzyła, i że jest to jej najpiękniejszy dzień w życiu. A nie był to jeszcze koniec rozpakowywania. Darczyńca nie zapomniał o żadnej z potrzeb seniorki. W pozostałych paczkach znajdowały się ciepłe koce: "Teraz już będę miała czym się przykryć w chłodniejsze dni" – komentowała pani Stanisława. Następnie jeden z wolontariuszy przystawił obok seniorki duży prezent, była to to chyba najlepsza niespodzianka dla pani Stanisławy. W kartonie znajdował się pięknie zapakowany lekki i nowy balkonik, wtedy na twarzy seniorki pojawiły się łzy wzruszenia i szczęścia. Lider, który był opiekunem rodziny, odebrał od seniorki prezent i zaczął składać balkonik, aby zanim wolontariusze odjadą seniorka mogła sobie go wypróbować. Zajęło to parę minut i pani dostała nowiutki balkonik, z którego mogła śmiało korzystać, jak stwierdziła : "jest śliczny, taki leciutki ". Wiedzieliśmy, że do seniorki podczas naszej wizyty ma przyjść wnuczka, aby pomóc babci. Trafiła na moment otwierania ostatnich paczek, a jak zobaczyła płaczącą ze szczęścia babcię to i jej popłynęły łzy wzruszenia. Pani Stanisława przygotowała kartkę świąteczna z życzeniami, pomogła je w tym wnuczka, ponieważ seniorka po udarze miała trudności z pisaniem.

Pani Stanisława była bardzo wzruszona całą sytuacją. Nie spodziewała się tak dużej ilości paczek, ani takiej dobroci ze strony ludzi, którzy jej nie znają. Powiedziała, że bardzo dziękuje za przygotowane paczki i jest bardzo zaskoczona.

Wszystkim, którzy zaangażowali się w akcję bardzo serdecznie dziękujemy!

Anna Ćwiertnia